środa, 30 grudnia 2015

Od Alice cd Crazy'iego

- Oczywiście że nocujemy tu!- uśmiechnęłam się.
Crazy odwzajemnił gest. Położyłam się na grzbiet i spojrzałam na Basiora. Położył się obok.
- Wolisz spać pod gołym niebem?- spytał po chwili.
- Mhm. Zwłaszcza z przyjaciółmi.- odparłam.- ej! Zróbmy ognisko- zerwałam się na łapy.
- Ok. Idź po patyki, a ja przygotuje miejsce.
- Dobra!- uśmiechnęłam się i pobiegłam w las. Od razu w oczy rzuciła mi się duża sterta liści i patyków. Zanosiłam je do Crazy'iego, a ten układał je w kółko z kamieni.
- Tyle starczy?- spytałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz